Przyszłam na świat z początkiem lat sześćdziesiątych w Piwnicznej Zdroju nad Popradem, w Beskidzie Sądeckim, niedaleko Krynicy Zdroju. Moje życie różni się bardzo od życia przeciętnego człowieka, ponieważ urodziłam się z poważnym niedowładem rąk i nóg. (ktoś nawet o mnie powiedział, że jestem (Jola, którą trzeba nosić na rękach). Z odwiedzającymi moją stronę pragnę dzielić się przeżyciami obrazującymi moje zmagania i radzenie sobie z niepełnosprawnością. Piszę o tych, którzy mieli wpływ na moje losy (rodzina, nauczyciele, inni chorzy) jak też o spotkaniach z ciekawymi ludźmi ze świata polityki i historii, którzy udzielili mi wywiadu. Moje materiały ukazują się w ,Sądeczaninie’’, ,,Dzienniku Polskim’’ i w prasie lokalnej - ,,Znad Popradu’’ i ,,Głos Nadpopradzia’’.
Zachęcam do odwiedzania tej strony szczególnie tych, którzy tak jak ja doświadczeni są cierpieniem, samotnością, żalem do losu, bo może tutaj znajdą wskazówkę jak zrozumieć, że życie, choć trudne, może być piękne.
Jolanta Gorczowska